Nazywam się Rademenes. Jestem czarny, niedługo skończę 12 lat, a z tatą mieszkam od ponad dziesięciu. Na załączonym zdjęciu siedzę na jego lewym ramieniu. Prawe okupuje Olsen - też czarny, prawie szesnastolatek. A ten łaciaty, siedzący na taty głowie to Telesfor, jest najmłodszy z nas - wiosną dobije do dychy.
Zdjęcie jest kadrem z filmu, zamieszczonego już dawno temu na facebooku, pokazującego nasz powrót z pracy do domu.
Tak, nasza piątka, t.zn. Olsen, Telesfor, oraz Zosia i Anastazja (poza kadrem, bo niesione w transporterze) i ja, zawsze jeździmy z tatą do pracy, do takiego drink-baru, który nazywa się tak, jak ja mam na imię. Ja poza tym chodzę z tatą na codzienne zakupy, a czasami wyjeżdżamy także na dalsze.. Dziś byliśmy w Castoramie, tam też mnie znają.
Nie wiem, czy jesteśmy fajni czy najfajniejsi, ale dolary przeciwko orzechom, że nie ma innych takich choćby dwóch, jak nasza piątka.
Choć pozostali członkowie naszej spółki, czyli, Dionizy (l. 14), Viktoria (l. 13), Pelasia i jej brachol Piotrek (l. 11), Balbina i Senemedar (l. 8), czterolatki: Carmen, Małgosia, Marysia i Tommy,młodsza od nich o rok długopióra Joasia i największe rozrabiaki, bo najmłodsi - Antonia i Błażej, też są w porzo.
Ja jestem szefem tej 18-to ogonowej zgrai i prawą ręką taty.
Filmy o nas dostępne są na naszej stronie "Rademenes & S-ka", którą prowadzimy od pięciu lat
Rademenes