Dlatego, że jest największym ciapkiem na świecie ;) dopiero po roku kiedy dołączył do nas 2 kot Suri z schroniska nauczył się skakać na stół wszystkim ustępuje jest bardzo grzeczny i bardzo zdystansowany ale kiedy mam jakieś silne bóle ( bo troszkę choruje ) mimo młodego wieku 40 lat ;)wtedy mogę go przytulać i jest blisko mnie. Dziś cała noc spędził przy mojej nodze jestem po rekonstrukcji więzadła ;( W 2018 nasza córka pracowała na Skopelos i tam on sobie ja wybrał ( nie będę opisywać bo to ciekawa ale dluga historia ) niestety w wakacje ludzie w Grecji dokarmiają zwierzęta a później sezon niestety się kończy i większość kotków nie ma tyle szczęścia .... ;( tego udało się samolotem przywieść do Polski. Choć jego leczenie kosztuje majątek to nigdy nie żałowaliśmy tej decyzji ;) A jeśli cokolwiek wygramy wszystko przekazuje dla Kociniec koci sierociniec z Torunia jest to magiczne miejsce dla kotków tych najsłabszych ❤️ Całuje Was gorąco ❤️❤️❤️ A jeśli są jakieś błędy to przepraszam bo niezle mam odjazdy po lekach