Uwielbiam go, jest towarzyski energiczny i traktuje go jak nejlepiej na świecie:)
Uważam że mój kot jest najfajniejszy w Polsce, ponieważ jest po prostu mój. Ma jeszcze dużo innych cech przemawiających za jego "najfajniejszością". Mój kot ma na imię Antoni, Antoś, Tosia, Tobołek albo "Ty sierściuchu gruby" - gdy coś nabroi. Traktuje go jak swojego bąbelka. Poza tym Antoś lubi jeździć autem, wtedy zza szyby może bezpiecznie podziwiać świat. A najbardziej uwielbia jeździć busem swojego dziadka, bo wtedy jeszcze lepiej wszystko widzi i czuje totalną wyższość nad spacerującymi po trawnikach psami. Antoś dość sporo podróżuje, ponieważ wraca ze mną co weekend z Lublina (miejsce studiów) do domu rodzinnego w Międzyrzecu. Czasem się śmieję, że jest to kot student, wracający po słoiki - bo zawsze babcia wciśnie bąbelkowi puszeczkę lub przysmaczek do koszyczka. Gdy już wróci na weekend po te słoiki, spotyka tam kuzynkę (kotkę) Maszę. Razem harcują po całym domu, przestawiając z miejsca na miejsce, cenne figurki babci. Czasem te zabawy wyglądają dość poważnie, sceny niczym z walki bokserskiej. Poza tym, Antek interesuje się modą, kocha otwierać szafki i przebierać ciuchy. Innym domownikom nie bardzo podobają się te zainteresowania kotka. Gdy tak psoci robi różne miny, które wiele razy udało się mi uchwycić na zdjęciach. Ach tak! Będąc przy zdjęciach, Antoś dużo pozuje i sprawia mu to przyjemność. Mało tego, jest początkującym blogerem na Instagramie (@antonithecat), gdzie ciągle wrzuca swoje foty :)
Mruczek. Niby zwykły szary kot, ale dla mnie najbardziej wyjątkowy. <3
Perełka jest niewidoma od zawsze. Nie przeszkadza jej to w normalnym funkcjonowaniu. Mieszka w domu i radzi sobie równie dobrze jak pełnosprawny kot. Jest bardzo sprytna- jeżeli w pokoju lata jakaś mucha, to Perełka na pewno ją upoluje.
Moj kot to chodzaca osobistosc przy nadaniu imienia nie reagowal na nie wybral to co mu najbardziej pasowalo i nazywa sie Kidy. Szalony, milusi mieciutki i puszysty co wieczor czeka by wpakowac sie do lozka. A gdy jest glodny wbija pazury w tylek niespodziewanie. Moj kot kocha swojego psa i podrozuje po calym kraju siedzac na kolanach.
Uważam ze mój kot jest najfajniejszym kotem w Polsce ponieważ za każdym razem gdy tylko usiądę przychodzi do mnie i obejmuje mnie łapkami za szyje.
Mój kot wabi się Zawisza i uważam ze jest najfajniejszym kotem w Polsce ponieważ lubi się bawić i zawsze gdy usiądę to przytula się do mnie i obejmuje mnie łapkami za szyje
Poznajcie Państwo Saszę! ❤️ Dlaczego jest wyjątkowym kotem? Otóż to dla niego Zenon Martyniuk napisał piosenkę „Oczy zielone”. Sasza to odważny, bystry i energiczny dżentelmen który dużo psoci, potrafi aportować i kochać jak nikt inny na tym świecie. Czasami pracuje jako KOTetapeuta w gabinecie psychoterapeutycznym i wtedy świetnie się dogaduje z pogrubionymi emocjonalnie ludźmi. Po wykonanym zadaniu wycenia swoją pracę i domaga się wołowinki lub tuńczyka. Mruczy tak że odpuszczają wszystkie troski. Kocha psy i ludzi. Sam nie wie że jest kotem ponieważ wychowywany jest z psem i ma same psie zachowania.