Mój kot wabi się Rudy i jest najlepszy bo odnosi się z szacunkiem do innych zwierząt (akceptuje myszy takimi, jakie są), jest kulturalny, bo nie wchodzi do domu bez pytania (przeważnie najpierw wchodzi do środka i sprawdza, czy zastał któregoś z domowników); siada na krześle (jeśli jest wolne), był raniony (ktoś go postrzelił), ale się nie załamał i przeżył; kiedy śpi udowadnia, że nie jest tylko zwykłym kotem, ale najszybszym wiejskim gepardem z wyjątkową osobowością.