Poznajcie Ciastuszka. Ciasti to najsuperaśny kot na całym świecie. To 100% kot domowy- to ona wyznacza porządki i zasady panujące w domu. Najwięcej czasu spędza na lodówce- to jej ulubione miejsce do spania. Jak prawdziwa kobieta bardzo często się obraża i atakuje z ukrycia. Lubi rozmawiać z gołębiami z bezpiecznej odległości zza okna. Jej wyjątkowość potwierdza to, że nie lubi mleka. Kocha za to ciepłe łóżeczko oraz szyneczki. Głośno miauczy, gdy tylko zadzowni telefon. Jak widać uwielbia zdjęcia, a zdjęcia uwielbiają ją. Ta kocicha skradnie nawet najtwardzsze serce.

Filemon, którego tak nazwałam jego imię nie jest przypadkowe, ponieważ bardzo lubi figle i psoty. Godzinami przesiadywałby na sofie i oglądał telewizję. Dla mnie już jest wyjątkowy i zasługuje na tytuł najfajniejszego kota, nagrody przeznaczone zostałyby na zwierzaki, które również potrzebują zabawy i miłości.

To jest lejdi.najbardziej szalona koteczka jaką znam

Majkuś

Cześć wszystkim! Jestem Łapka, prawdziwa dama w swoim domu! Gdy rodzice mnie przygarnęli, to nikt nie wiedział ile lat mam – w końcu kobiet nie pyta się o wiek, prawda? Dzieciństwo spędziłam na ulicach Bydgoszczy, gdzie wykonywałam kocie figury akrobatyczne na dachach kamienic, złośliwcy mówili na mnie dachowiec, a ja tylko cieszyłam się wolnością. Niestety ktoś nie zrozumiał mojej wizji wolności i trafiłam do schroniska. Tam byłam cały rok (w niewoli), na szczęście przyszedł tata i stwierdziłam, że nawet fajny z niego gość, dlatego się do niego przytuliłam, a on w nagrodę zabrał mnie ze sobą. Dzisiaj moim ulubionym zajęciem jest spanie na poduszcze taty, albo na brzuszku mamy, jest mi wtedy ciepło i czuję się bezpiecznie. Nie lubię, gdy chodzą do pracy, bo wtedy jestem sama, ale gdy wracają zawsze opowiadam im co się u mnie działo, a oni w nagrodę napełniają mi miskę frykasami – mam nadzieję, że w końcu się nauczą, że miseczka musi być zawsze pełna! W podzięce za głaski lubię urządzać sobie kocie sprinty po mieszkaniu w środku nocy. Niestety rok temu miałam problem z ząbkami i trzeba było je usunąć - bolały mnie one strasznie, teraz jestem prawie szczerbata (zostały mi wszystkie 4 ząbki), ale jestem szczęśliwa, bo już nie boli i, co najważniejsze, mogę jeść!! :) Mam nadzieje, że podoba wam się mój krótki opis i że wygra najfajnieszy kotek - czyli ja

Batian, dostojny 11 latek. No i czy te oczy mogą kłamać?

Jestem Dziunia, Ruda Dziunia.. Moja mama stwierdziła, że na tyle jestem niezwykła, że konkurs wygrać musimy. Wcale nie dlatego, że chce drapak, choć transporter by się przydał. Ale najważniejsza jest cała masa jedzenia, które w prezencie może dostać Ciocia Klaudia z Pomagamy bo kochamy. Ale może coś o sobie, najpierw opowiem. Byłam małym, brudnym kociakiem, kiedy to zostałam wyrzucona i trafiłam na trawnik Cioci Klaudii i Wujka Marcina(Oni ratują zwierzaki, wszystkie nawet takie małe jak ja). W związku z tym, że to był weekend to zabrali mnie prosto do domu żeby dać jeść i pić. Było fajnie, ale ich wielki kot nie bardzo się cieszył z tej wizyty. Więc zaczęły się poszukiwania domu tymczasowego i tak trafiłam do mamy (to ta pani co mnie karmi i prezenty kupuje) i taty (o tego to kocham najbardziej, to taka miłość moja chodząca i głaskająca). Człowieki pokochali mnie od razu, z miejsca. Ja ich też, szczególnie jednego

Mam 3 najfajniejsze Miłka Majki Simba❤