Dlaczego uważam, że moja Georgia jest najfajniejsza w Polsce? Jest prześliczna,trojkolorowa, nigdy nie widziałam kotki o takiej Energi do zabawy i chęci do tulenia się do właścicielki. Zawsze czeka na mnie przy drzwiach jak wchodzę i sie od razu przytula
Karmel to najsłodszy kot jakiego znam wystarczy spojrzeć na jego zdjęcie. Codziennie przychodzi i miaucząc upomina się o pieszczoty i zabawę.
Ivan jest niezniszczalny-odebrany od ludzi,którzy delikatnie mówiąc o niego nie dbali.Ma jakieś 13 lat,sześć zębów i choruje średnio raz na miesiąc.Ale jest wdzięczny,miły i mruczy jak żaden inny.
Mój Kot Julian ( jak Król Julian) jest najfajniejszym kotem w Polsce gdyż łączy w sobie wszystkie cudowne cechy ulubionych pupili: kota i psa ! Jest cudowny, puchaty i dostojn, a przy tym aportuje jak prawdziwy Azor! Jest małym łakomczuszkiem więc, żeby dostawać więcej smakołyków nauczył się komendy siad i wykonuje ja zawsze kiedy widzi na horyzoncie kotleta ! Julek jest najlepszy !! Ps posiadam filmiki Julka na których pokazuje jak aportuje jednak nie ma możliwości ich dodania w konkursie.
Ponieważ nasz kot ma najsłodszy, najbardziej puchaty i najokrąglejszy pyszczek na całym świecie. Jest to też najgrzeczniejsze zwierze w naszym domu!
Nasz Lusiek to kot z klasą mieszkał w Warszawie, a od roku jest na wsi łapie myszy ,śpi w domu a na podwórku nie daje się psom po prostu rządzi wsią
Mysior zabójca
Moja kotka Kiciminia jest cudowna. Pokazuje to na każdym kroku. Broniąc domu, mimo że jest kotem niewychodzącym - kiedy przyszedł sąsiad z małym psem na rękach, który jest przyzwyczajony do obecności kotów w domu (nie zwrócił nawet na Kicię uwagi) moja kotka nastroszyła się, podwoiła objętość swojego futerka ze dwa-trzy razy i mąż musiał ją szybko złapać bo z psa nic by nie zostało. Od tamtej pory nazywamy ją Kiciminia Mały Tygrys. Ponadto, kicia potrafi przybiec nawet z drugiego końca mieszkania kiedy ja czy mąż głośniej się zaśmiejemy lub wydamy jakiś niepokojący dla niej dźwięk, żeby sprawdzić czy wszystko jest okej. Kiedy boli mnie brzuch czy głowa Kicia zawsze leży na mnie lub obok mnie nie opuszczając mnie na krok. Misia - bo takie jest jej prawdziwe imię w dokumentach - jest kochana, troskliwa, sprytna, opiekuńcza i piękna. Ma cudowne zielone oczy, bystre spojrzenie i słodką buźkę. Dodatkowo mimo, że jest kotem rasy europejskiej (tzw dachowiec) ma bardzo gęstą sieć w którą można się mocno wtulić. Bardzo ją kochamy, a ona pokazuje każdego dnia jak mocno nam tą miłość odwzajemnia.