Felek nie jest najmilszym kotem, nie jest też może najprzystojniejszy, nie jest najfajniejszy, ale napewno jest najbardziej charakternym kotem po tej stronie globu. I teraz nie potraktujcie tego jak groźbę, po prostu on bardzo chce wygrać i nie cofnie się przed niczym, co zresztą można wyczytać po jego minie. Tymbardziej że ludzi traktuje jak służbę od podawania karny i czyszczenia kuwety. Biorąc pod uwage fakt, że te rogi też nie są tam zupełnie przypadkiem, (choć powinny być bardziej "diaboliczne" bo ten kot ma złego za skóra.;) ) To droga komisjo, dla dobra ludzkości wzięłabym pod uwagę kandydaturę Felka do nagrody "najfajniejszego kota"