Dlaczego uważam, że mój Mruczek jest najfajniejszy? Przede wszystkim jest ogromnym indywidualistą. Potrafi pokazać jakie ma "zdanie" na różnych płaszczyznach. Nie waha się wyrazić krytyki, kiedy czuje, że jedzenie w misce nie jest najlepszej jakości... (najbardziej jednak lubi frytki). Nie baczy na konwenanse i bez pardonu wskakuje na szafki w poszukiwaniu czegoś smacznego lub aby po prostu mieć trochę ciepełka. Uwielbia kartonowe pudełka, te mniejsze i większe. Uważa, że nie mogą się równać z wyszukanymi leżankami, poduchami itp. Jest też dużym pieszczochem. Nie ma dla niego lepszego miejsca do snu, niż ciepły brzuszek Pani. Lubi, kiedy okazuje mu się maximum zainteresowania. Wtedy odwdzięcza się dźwięcznym mrukiem i barankowaniem. Kiedy widzi, że dzieje się coś złego Jego człowiekowi od razu jest w stanie gotowości. Nie jest już młodzieniaszkiem, żeby zrywać firanki, czy gryźć nas po stopach, ale dalej ma temperamencik "nastolatka". Krótko mówiąc Smufi to indywidualny miłośnik, czasem lekko zwariowany (ma swoje napady głupotki), ale przede wszystkim nasz kochany i najważniejszy członek rodziny. Kochamy Go najbardziej na świecie!